Czy mapy myśli gwarantują sukces?

Ludzie lubią przypisywać rzeczom, których nie znają albo nawet nie próbują, różne cechy, które w większości przypadków mijają się z prawdą. Również obok tematu, jakim są mapy myśli powstało wiele „mitów”, które skutecznie mogą zniechęcić osoby niezaznajomione z tematem do bliższego przyglądnięcia się tej metodzie.

Jednym z najbardziej rozpowszechnionych i szkodliwych informacji dla tej metody jest przekonanie, że mapy myśli pozwalają na zanotowanie tylko części ważnych informacji. Taki pogląd bierze się zapewne stąd, że w niczym nie przypominają one tradycyjnych notatek. Wyglądają jak rysunek i zawierają tylko słowa – klucze, więc generalnie jest na nich mało tekstu. Do tego są kolorowe, co większości poważnych ludzi kojarzy się z czymś niepoważnym.

Mapy myśli jednak zawierają właśnie tylko to…co najważniejsze. W innych artykułach i książkach można się zapoznać z wadami tradycyjnego notowania, na które traci się czas i cenną energię. Mapy myśli pozwalają ją zaoszczędzić – bazując tylko na tym, co najważniejsze.

Oczywiście każda metoda wymaga treningu. Tworząc samodzielnie mapy myśli, trzeba w nie włożyć energię i pracę, która przy regularnych ćwiczeniach będzie się objawiać w postaci szybszego zapamiętywania. Tworząc je samemu, mamy w głowie połączenia, jakie kierowały powstawaniem kolejnych skojarzeń i potrafimy je odtworzyć praktycznie w każdym momencie.

Nie bójmy się tego, co nieznane – warto przyglądać się także innym sposobom notowania i ich próbować. Tylko to pozwoli nam na nasz osobisty rozwój. Powodzenia!

Pozdrawiam,

Aneta Pawlus

MapyMysliBlog

Dodaj komentarz

Filed under mapy myśli

Dodaj komentarz